Kiedyś nie było klimatyzacji. Kiedyś był przeciąg

Nim w mieszkaniach pojawiły się klimatyzatory, próby radzenia sobie z upałem opierały się na intuicji i doraźnych rozwiązaniach. Przeciąg uchodził za najprostszy sposób na ochłodę, mimo że skuteczność tej metody była w dużej mierze przypadkowa. Dziś, dzięki technologii, możemy precyzyjnie kontrolować warunki wewnątrz pomieszczeń. Zapraszamy na przegląd technik chłodzenia oraz odpowiedzi na pytanie, czy klimatyzacja rzeczywiście jest jedynym wyjściem. 

Przeciąg jako jedyne rozwiązanie – jak kiedyś radzono sobie z upałem?

W czasach, gdy domowe instalacje elektryczne nie były powszechne, radzenie sobie z letnim upałem wymagało mocnej improwizacji. Wysokie sufity, grube mury i głęboko osadzone okna w starszym budownictwie owszem, dawały pewną ochronę przed gorącem, jednak tylko do pewnego momentu. Gdy temperatura rosła, otwierano okna na przestrzał, licząc na naturalny ruch powietrza.

 

Przeciąg, choć nienazwany wówczas w kategoriach inżynierskich, był praktyką powszechną. Do tego dochodziło zasłanianie okien mokrymi prześcieradłami, delikatne zraszanie podłóg wodą i chłodzenie karku wilgotnym ręcznikiem. W miastach zamożniejsze rodziny stosowały kotary czy okiennice, ograniczające nagrzewanie wnętrz. Wszystko opierało się na odruchowych, często przekazywanych pokoleniowo metodach radzenia sobie z upałem bez użycia jakiejkolwiek technologii. W skrócie – klimatyzatory na miarę dawnych czasów. Jak jednak wyglądała rzeczywista przydatność przeciągu?

Przeciąg i jego skutki – mit naturalnej wentylacji

Przeciąg często bywa utożsamiany z tytułową ,,naturalną wentylacją”, jednak w praktyce pojęcia te mają niewiele wspólnego. Wentylacja zakłada kontrolowany przepływ powietrza, dopasowany do potrzeb użytkowników i specyfiki pomieszczenia. Przeciąg natomiast to zjawisko przypadkowe – zależne od układu okien, kierunku wiatru i różnic temperatur, nad którymi trudno zapanować.

Otwarte okna w zabytkowym budynku
Siła przeciągu zależna jest od czynników, na które wpływu nie mamy, lub możemy je regulować w wyłącznie ograniczonym zakresie

Skutki takiego niekontrolowanego ruchu powietrza mogą być odczuwalne nie tylko w komforcie cieplnym, ale i zdrowotnie. Nagłe zmiany temperatury, punktowe wychłodzenie karku, głowy czy pleców to jedne z najczęstszych przyczyn dolegliwości przypisywanych przeciągom, takich jak bóle głowy, przeziębienia, czy nawet zapalenie zatok. Przebywanie w takim środowisku przez dłuższy czas – zwłaszcza w warunkach wysokiej wilgotności – może dodatkowo osłabiać organizm.

 

Finalnie, wbrew obiegowej opinii, przeciąg nie poprawia jakości powietrza – nie filtruje go, nie usuwa nadmiaru wilgoci ani nie zapewnia równomiernego rozprowadzenia chłodnego powietrza. To raczej krótkotrwała ulga, za którą końcowo często płaci się dyskomfortem.

Inne sposoby chłodzenia pomieszczeń podczas upałów

W gorące dni, nim temperatura w mieszkaniu stanie się nie do zniesienia, możemy sięgnąć po inne proste sposoby ograniczania nagrzewania pomieszczeń. O ile nie są one w stanie zapewnić komfortu równie skutecznie, co klimatyzatory ścienne, tak w niektórych sytuacjach mogą zmniejszyć odczuwalność upałów.

  • Zasłanianie okien od strony południowej i zachodniej – najlepiej sprawdzają się grube zasłony, rolety zaciemniające lub żaluzje odbijające światło.
  • Naklejanie folii termoizolacyjnych na szyby – ograniczają przenikanie ciepła, jednocześnie przepuszczając światło dzienne.
  • Zamykanie okien w najcieplejszych porach dnia – szczególnie skuteczne w dobrze zaizolowanych budynkach. Pozwala utrzymać niższą temperaturę wewnątrz.
  • Ograniczenie źródeł ciepła – unikanie gotowania, prasowania czy korzystania z piekarnika w godzinach największego nasłonecznienia.
  • Obecność roślin doniczkowych – duże liście pochłaniają promieniowanie, poprawiają mikroklimat i lekko nawilżają powietrze.
  • Zmiana tkanin w domu – lekkie, naturalne materiały w pościeli, zasłonach czy pokrowcach pomagają utrzymać wrażenie świeżości.

A więc może… wentylator?

Czasem wystarczy jedno włączenie przycisku, by w dusznym pokoju poczuć chwilową ulgę. Wentylator bowiem nie obniża temperatury, jednak daje wrażenie chłodu – i to wystarcza, by wiele osób traktowało go jako podstawowe narzędzie do walki z upałem.

Wentylator wiszący
Wentylatory – zarówno stojące, jak i wiszące – wciąż są dominującą metodą ,,chłodzenia” pomieszczeń w domach

Zasada działania jest tutaj prosta: szybki ruch powietrza przyspiesza parowanie wilgoci z powierzchni skóry. To właśnie ten efekt sprawia, że ciało reaguje na wentylator jak na chłód, mimo że powietrze w pomieszczeniu wciąż ma tę samą temperaturę.

 

Zaletą wentylatora jest jego mobilność, niski koszt i natychmiastowy efekt. W niewielkich pomieszczeniach, przy dobrej cyrkulacji powietrza, może być użytecznym wsparciem. Problem pojawia się, gdy pomieszczenie jest już nagrzane – urządzenie zaczyna wtedy jedynie mieszać gorące powietrze, bez wpływu na jego jakość czy parametry, doprowadzając do jedynie bardzo słabego, lokalnego spadku temperatury.

Czy klimatyzacja to jedyne rozwiązanie?

Ostatecznie żadne z prostych rozwiązań – ani przeciąg, ani rolety, rośliny czy wentylator – nie daje pełnej kontroli nad warunkami panującymi we wnętrzu. Wszystkie wymienione działają wybiórczo, tymczasowo lub w bardzo ograniczonym zakresie. Klimatyzacja jako jedyna pozwala precyzyjnie ustawić i utrzymać pożądaną temperaturę, niezależnie od warunków na zewnątrz i pory dnia. Co więcej, nowoczesne urządzenia nie tylko chłodzą, ale także filtrują i osuszają powietrze, eliminując problem zaduchu i nadmiernej wilgotności.

 

Poza skutecznością, w przypadku klimatyzatorów nieocenioną zaletę stanowi również przewidywalność działania. W przeciwieństwie do metod opartych na przypadku – jak wiatr za oknem czy cieniówka w oknie – klimatyzacja działa zawsze tak samo, z tą samą wydajnością. Dzięki temu możliwe jest utrzymanie stałych warunków, sprzyjających normalnemu funkcjonowaniu nawet w warunkach, gdy temperatura na zewnątrz znacząco przekracza 30oC.

Klimatyzator w przestrzennym salonie - aranżacja
Prawidłowo dobrany klimatyzator jest w stanie skutecznie chłodzić nawet w rekordowych temperaturach zewnętrznych

Montaż klimatyzacji przestał być usługą wyjątkowo kosztowną, zarezerwowaną dla dobrze sytuowanych inwestycją – to kilka godzin pracy, po których komfort staje się czymś oczywistym. Decydując się na tego typu instalację, nie musimy rezygnować z estetyki wnętrza ani przygotowywać się na wielotygodniowy remont. Zyskujemy natomiast narzędzie, które działa zawsze – niezależnie od tego, jak bardzo zawodzi wszystko inne, i jak gorąco jest za oknem.

Kim jesteśmy?

Sklep Aero7.pl działa od 2011 roku. Działalność firmy dzieli się na część handlową i usługową. W sklepie Aero7.pl znajdą Państwo sprzęt do tzw. obróbki powietrza czyli taki, dzięki któremu możemy regulować jego temperaturę lub wilgotność.

Zobacz również:

Jak działa klimatyzacja?

Obecność klimatyzatorów w biurach nikogo już nie dziwi. Okazuje się jednak, że coraz częściej pojawiają się one również w domach. To nie zaskakuje, jeśli wziąć pod uwagę obecne zmiany klimatyczne i trudne do zniesienia upały, które zaczynają się już początkiem maja...

Montaż klimatyzacji w bloku

Chcesz zamontować klimatyzację na elewacji bloku? Przygotuj się na spotkanie z zarządcą i potrzebę uzyskania zgody wspólnoty mieszkaniowej. Sprawdź, jakie przepisy będą regulowały zasady montażu klimatyzatora. Zobacz,  w jaki sposób załatwić niezbędne formalności i...

Klimatyzacja do mieszkania

Zastanawiasz się nad montażem klimatyzacji, ale kompletnie nie wiesz jaki model wybrać? Zebraliśmy wszystkie najważniejsze cechy oraz parametry klimatyzatorów w jednym miejscu. Artykuł pomoże Ci w wyborze odpowiedniej klimatyzacji do mieszkania czy...