Klimatyzacja zewnętrzna i wewnętrzna

Montaż standardowej klimatyzacji typu split i multisplit zawsze będzie wiązał się z koniecznością zainstalowania jednostki zewnętrznej. I tu najczęściej padają pytania ze strony klienta – gdzie ją zamontować? Czy potrzebuję zezwolenia? Jakie rodzaje klimatyzatorów w ogóle nie potrzebują zewnętrznego agregatu? W tym artykule wyjaśniamy wszystkie wymienione kwestie. Wskazujemy, w jaki sposób zbudowane są klimatyzatory, a także jakie rozwiązania pracują wyłącznie wewnątrz budynku.

Klimatyzacja typu split – budowa

Zaczynając od absolutnych podstaw – mówiąc o klimatyzatorze ściennym, mamy na myśli zazwyczaj klasyczne już konstrukcje typu split i multisplit. Poza niezbędnymi elementami instalacji, na ich budowę składają się dwa niezależne urządzenia, czyli wspomniana jednostka zewnętrzna i wewnętrzna.

Jednostka wewnętrzna klimatyzatora zbudowana jest między innymi z otworu wlotowego i wylotowego, parownika, wentylatora nadmuchowego, filtra, układu sterującego oraz innych opcjonalnych elementów, takich jak wyświetlacz LCD, czy przykładowy wskaźnik jakości powietrza, dostępny w modelu Haier Jade Plus. To właśnie tutaj odbywa się proces odparowania czynnika chłodniczego, który odbiera ciepło z pomieszczenia poprzez parownik.

Za kolejne elementy procesu odpowiada jednostka zewnętrzna, której serce stanowi sprężarka, zawór rozprężny oraz skraplacz. Przetransportowany z jednostki wewnętrznej poprzez miedziane rury czynnik trafia do sprężarki, która zwiększa jego temperaturę i ciśnienie, a następnie do skraplacza, zmieniającego jego stan skupienia na ciekły i oddającego ciepło na zewnątrz poprzez wentylator. W kolejnym kroku zawór rozprężny zmniejsza ciśnienie i temperaturę cieczy poniżej temperatury otoczenia, rozpoczynając obieg od nowa.

Jak widzimy więc, jednostka zewnętrzna w klimatyzatorach typu split pełni niezwykle ważną funkcję wymiany gorącego powietrza na chłodniejsze. Zakładając teoretycznie montaż obu jednostek wewnątrz, taki system straciłby jakikolwiek sens – pobrane powietrze zostałoby bowiem zwrócone z powrotem, wykluczając możliwość obniżenia temperatury czynnika chłodniczego oraz odprowadzenia skroplin. I to właśnie ta konieczność rodzi oczywiście największe problemy.

Klimatyzacja zewnętrzna w bloku – czy potrzebuję zezwolenia?

O ile jej montaż w domu jednorodzinnym nie stanowi żadnego problemu – pod warunkiem, że głośność jednostki nie przekracza ustalonych norm – tak w przypadku bloków wielorodzinnych sprawa może się nieco skomplikować. Zgodnie z ustawą o własności, elewacja budynku stanowi część wspólną, co pociąga za sobą konieczność uzyskania zgody od wspólnoty mieszkaniowej. Jeśli zdecydujemy się na montaż bez niej, ryzykujemy koniecznością usunięcia klimatyzatora oraz naprawy elewacji z własnej kieszeni. Dotyczy to także elewacji balkonu, która również zaliczanej do części wspólnej. Co innego już posadzka balkonu, która zaliczana jest do integralnej części lokalu. Jeśli więc zdecydujemy się postawić jednostkę zewnętrzną na posadzce, wówczas nie musimy zabiegać o uzyskanie jakiejkolwiek zgody. Jest to z pewnością najwygodniejsze rozwiązanie. Jeśli zainwestujemy w specjalny stojak, który nie przenosi drgań oraz gumowe podkłady antywibracyjne, wówczas nie musimy obawiać się o głośną pracę zewnętrznej jednostki klimatyzatora umiejscowionego na balkonie.

Jeśli jednak wybieramy opcję montażu na elewacji, wówczas najczęściej zajdzie potrzeba uzyskania określonych zgód i pozwoleń. W pierwszej kolejności projekt musi zostać zaopiniowany przez zarządcę budynku, który powinien sprawdzić projekt oraz ustalić ewentualne wymogi administracji. Ważna jest także zgoda najbliższych sąsiadów – jednostka zewnętrzna nie może bowiem być dla nich uciążliwa, zwłaszcza w nocy. Ekipa, której powierzamy montaż, powinna sprawdzić, czy wybrany model klimatyzatora spełnia wszystkie niezbędne normy akustyczne.

Co z budynkami zabytkowymi? W pierwszej kolejności upewniamy się, czy kamienica posiada status prawny zabytku, kierując zapytanie do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Podmiot ten  powinien również udzielić zaleceń, określających zakres zmian, którym może zostać poddana elewacja. W przypadku uzyskania zgody należy pamiętać, że po wykonaniu montażu ściana zewnętrzna musi zostać przywrócona do poprzedniego stanu w razie powstania uszkodzeń. Zdobycie zgody wspólnoty również będzie obowiązkowe. 

Klimatyzacja wewnętrzna bez jednostki zewnętrznej – monoklimatyzacja

Nie w każdym przypadku możemy zdecydować się więc na montaż klasycznego splita. Brak balkonu, zgody zarządcy czy status zabytku, zabraniający wykonywania przeróbek elewacji, są najczęstszymi problemami, z którymi mierzą się zmęczeni upałami mieszkańcy.

Jedną z rozwiązań stanowią monoklimatyzatory, w których powietrze odprowadzane jest za pomocą dwóch otworów, wykonywanych w przegrodzie zewnętrznej. Cały układ, zbliżony konstrukcyjnie do standardowej klimatyzacji split, zamknięty jest w szczelnej obudowie, montowanej na ścianie przy suficie lub podłodze. Takie rozwiązanie będzie wymagało od nas wykonania dwóch otworów, w których znajdować się będą przepustnice wewnętrzne, kanały ochronne i kołnierze wewnętrzne.

Z uwagi na wysoką cenę urządzeń ten rodzaj klimatyzacji stosowany jest wyjątkowo rzadko, głównie w zabytkowych kamienicach, w których nie ma możliwości ingerencji w elewację i miejscach, w których jednostka zewnętrzna mogłaby zostać skradziona.

Klimatyzacja przenośna – czy warto?

Kolejnym rodzajem klimatyzatorów, niewymagającym montażu jednostki zewnętrznej, będą klimatyzatory przenośne. Urządzenia najczęściej stosuje się tam, gdzie nie istnieje możliwość wykonania tradycyjnej instalacji klimatyzacji typu split lub inwestycja ta jest mało opłacalna (np. w wynajmowanym na kilka miesięcy mieszkaniu). W ich przypadku konieczne będzie zrobienie otworu, do którego przyłącza się rurę wylotową, odprowadzająca gorące powietrze i skropliny. W sytuacji, gdy wynajmujemy mieszkanie, nie mogąc przeprowadzać żadnych prac remontowych, możemy wykorzystać specjalne uszczelki AirLock, które montuje się w oknie w taki sposób, by gorące powietrze z zewnątrz nie przenikało do środka. 

Niestety rozwiązanie to obarczone jest pewnymi wadami. Pierwszą z nich będzie poziom hałasu – znacznie wyższy niż w przypadku innych klimatyzatorów – oraz zadowalająca wydajność jedynie w mniejszych pomieszczeniach. Nie da się jednak ukryć, że klimatyzatory przenośne to wygodne rozwiązanie, cenione za szybkość i prostotę montażu. Uruchomienie urządzenia można wykonać samodzielnie, bez konieczności korzystania z usług fachowca z uprawnieniami.

Klimatyzacja wewnętrzna a skropliny – sposoby odprowadzania

Wszystkich, którzy trafili do nas, szukając alternatywnych rodzajów klimatyzatorów, niewymagających odprowadzania skroplin, musimy rozczarować – takie rozwiązania nie istnieją. Ich obecność jest ściśle związana ze specyfiką jej działania, więc nie pozostaje nam nic innego, jak przyjrzeć się sposobom, w jaki możemy je odprowadzić.

Najwygodniejszym sposobem odprowadzania skroplin w klimatyzatorach jest podłączenie systemu transportu skroplonej wody do istniejącej instalacji kanalizacyjnej. Jedyną rzeczą, o której będziemy musieli wtedy pamiętać, będzie okresowe sprawdzanie szczelności odprowadzeń, np. przez wyspecjalizowaną firmę podczas corocznej konserwacji klimatyzacji.

Drugim rozwiązaniem będzie wyprowadzenie rurek z jednostki zewnętrznej na zewnątrz budynku, do pojemnika lub rynny. Tu będziemy musieli pamiętać jedynie o jego regularnym opróżnianiu. O ile nie nastręczy nam to problemów, gdy mieszkamy w domkach, tak w przypadku budynków wielorodzinnych sposób ten będziemy musieli dokładnie przedyskutować z zarządcą budynku – cały system musi zapewniać odpowiednią szczelność, by nie uszkodzić elewacji. Warto podkreślić, że system odprowadzania skroplin na zewnątrz budynku, do przygotowanego pojemnika lub rynny, jest rozwiązaniem tańszym, mniej kłopotliwym w montażu, zazwyczaj nie wymaga stosowania pompek skroplin, które często montujemy gdy odprowadzamy skroplinę do instalacji wewnętrznej. Często jest to też jedyna możliwość gdy montujemy klimatyzację w urządzonym mieszkaniu, unikamy np. kucia płytek w łazience by dostać się do instalacji. Z pewnością nie należy się tej formy odprowadzania skroplin bać.

Pompka do odprowadzania skroplin – kiedy stosować?

W sytuacji, gdy nie mamy możliwości grawitacyjnego odprowadzenia skroplin w klimatyzacji zewnętrznej, ekipa montażowa powinna zalecić nam zakup specjalnej pompki, która wypompuje wodę z tacki ociekowej, odprowadzając ją następnie do odpływu. Spośród dostępnych na rynku rozwiązań wyróżniamy:

• pompki odśrodkowe zbiornikowe, wykorzystujące turbinę. Charakteryzują się stosunkowo wysokim poziomem hałasu i niską ceną,
• pompki perystaltyczne (wyporowe), zbudowane z walców, umieszczanych na rotorze. Są wyposażane w czujniki temperatury, sterujące jej pracą,
• Pompki tłokowe, cenione za wyjątkowo niski poziom hałasu, niewielkie wymiary i łatwy sposób instalacji. Stosowane są zazwyczaj w mniejszych budynkach i mieszkaniach.

O ile to możliwe wskazane jest unikanie montowania pompek skroplin. Jest to element ulegający stosunkowo często awarii, emitujący przy okazji hałas, który może być uciążliwy dla osób wrażliwszych.

Ostatecznie o wyborze danego rodzaju pompki powinien zawsze decydować wykwalifikowany instalator, który uwzględni warunki montażu na podstawie przeprowadzonej wizji lokalnej i dopasuje model o najlepiej odpowiadających parametrach.

Klimatyzacja zewnętrzna, przenośna czy monoklima?

O tym, który rodzaj klimatyzatora sprawdzi się u ciebie najlepiej, zadecydują  oczekiwania oraz uwarunkowania techniczne budynku, które mogą wykluczać możliwość zastosowania niektórych rozwiązań. Jeśli zastanawiasz się,  jaką klimatyzację zamontować w swoim domu, mieszkaniu lub biurze, skontaktuj się z naszymi specjalistami.